Wertykulacja a aeracja trawnika – czym się różnią?

Gęsty, zadbany trawnik stanowi wizytówkę każdego ogrodu. Jednak czasem, nawet pomimo regularnego podlewania, nawożenia i koszenia, nie wygląda on tak, jakbyśmy to sobie wyobrażali. Często jest to wynik zaniedbania dwóch podstawowych czynności, jakie powinny być raz na jakiś czas wykonywane. Wertykulacja a aeracja trawnika – czym są te zabiegi pielęgnacyjne oraz dlaczego warto o nich pamiętać? 

Wertykulacja trawnika – na czym polega?

Jednym z zabiegów, pozwalającym nam cieszyć się gęstym i pięknym zielonym trawnikiem jest wertykulacja, która powinna być wykonywana dwa razy w roku – wiosną (zaraz po pierwszym koszeniu) oraz jesienią (najlepiej w drugiej połowie września, gdy dni są jeszcze ciepłe). Czynność ta polega na pionowych cięciach darni na głębokość ok. 5-15 mm. W ten sposób usuwa się z murawy obumarłe części roślin, nadmiar filcu oraz mech. Zaletą tego zabiegu jest przede wszystkim zapewnienie trawie lepszego dostępu do wody, światła i tlenu. Warto pamiętać, że po przeprowadzeniu wertykulacji należy dokładnie oczyścić murawę z resztek roślin za pomocą grabi, a następnie dosiać trawę. Można to zrobić poprzez rozsypanie cienkiej warstwy żyznej ziemi i wysianie na nią nasion lub na odwrót. Ostatnim krokiem jest rozsypanie organicznego nawozu do trawników oraz podlanie. 

Aeracja trawnika – co to jest? 

Jak wiadomo, efektywność każdego zabiegu pielęgnacyjnego w ogrodzie zależy przede wszystkim od jego wykonania oraz prawidłowej sekwencji. Dlatego po wertykulacji przychodzi czas na drugi etap – aerację trawnika. Jest to nic innego jak napowietrzanie murawy, czyli nakłuwanie jej kolcami. W porównaniu do wertykulacji, aeracja jest delikatniejszym zabiegiem. Po raz pierwszy można ją wykonać w drugim roku od założenia trawnika. Warto wiedzieć, że młode, 2-3-letnie murawy nie mają tak rozbudowanego systemu korzeniowego, dlatego nakłuwa się je płytko – na głębokość ok. 3-4 cm, natomiast starsze nawet do 10 cm. Wykonywanie aeracji pozwala na wzmocnienie korzeni trawy czy usprawnianie przepływu wody. Jednak przede wszystkim przyspiesza regenerację trawnika oraz zwiększa skuteczność pielęgnacji. 

Wertykulacja a aeracja trawnika – jaki sprzęt wybrać? 

Zabiegi pielęgnacyjne powinny być wykonywane prawidłową techniką oraz przy pomocy wysokiej jakości sprzętu, który usprawni cały proces. Jaki zatem wertykulator wybrać? W przypadku małych trawników warto zainwestować w wertykulatory elektryczne. Są one przyjazne dla środowiska oraz wyróżniają się niezwykle cichą pracą. Zazwyczaj posiadają dwa wałki – wałek wertykulatora z nożami oraz tzw. wałek aeratora w postaci wałka ze sprężynującymi drutami, które służą do wyczesywania źdźbeł i oczyszczania trawy z suchych i martwych łodyg, natomiast nie nakłuwają trawy jak klasyczny aerator. Zabieg wyczesywania można stosować kilka razy do roku po co drugim lub co trzecim koszeniu. Jednak, jeśli nasza murawa jest naprawdę duża, to lepszym rozwiązaniem będą wertykulatory spalinowe. Sprzęt tego typu nie wymaga stałego podłączenia do źródła prądu, co znacznie zwiększa zakres pracy. Natomiast, jeśli chodzi o aerację, to można używać aeratory ręczne lub ciągnione, np. za traktorkiem trawnikowym. Aerator ręczny pozwala na natlenienie i ułatwia odżywienie trawnika po sezonie zimowym. Metalowe kolce umieszczone na solidnym bębnie nakłuwają ziemię, pozwalając na łatwiejszy dostęp tlenu i wody.

Wertykulacja oraz aeracja powinny być obowiązkowym punktem pielęgnacji trawnika. To właśnie dzięki odpowiednim zabiegom murawa może zdrowo i gęsto rosnąć przez większość dni w roku. Niestety, każdy trawnik wymaga wiele pracy, jednak pamiętajmy, że ułatwić nam to mogą liczne narzędzia, dostępne w sklepach stacjonarnych oraz internetowych.