Publikacja: 28.05.2015
4 min.Urok pnączy w ogrodzie
Jednym z pierwszych skojarzeń ze starą anglosaską rezydencją są porastające ściany budynku pnącza. Takie rośliny niewątpliwie nadają niepowtarzalnego uroku każdemu domostwu. Co ciekawe, aby być posiadaczem pięknych pnączy, nie jest…
Krysiak.pl
Jednym z pierwszych skojarzeń ze starą anglosaską rezydencją są porastające ściany budynku pnącza. Takie rośliny niewątpliwie nadają niepowtarzalnego uroku każdemu domostwu. Co ciekawe, aby być posiadaczem pięknych pnączy, nie jest potrzebny ogrom pracy, bowiem pnącza nie wymagają skomplikowanej pielęgnacji.
Pnącza są jednymi z najprostszych w uprawie roślin, jednocześnie mogą być również jednymi z najbardziej efektownych. Ich zastosowanie nie ogranicza się jedynie do ozdoby elewacji. Równie dobrze sprawdzą się pokrywając wszelakiego rodzaju konstrukcje stawiane w ogrodzie. Przykładem mogą być pergole czy bramy owinięte hortensją pnącą. Portal stworzony z opadających liści i barwnych kwiatów zrobi wrażanie na każdym gościu przydomowego zacisza. Równie dobrym pomysłem będzie wplecenie ich do altany lub innego kącika wypoczynkowego. Wspaniale sprawdzą się dodając prywatności i tajemniczego charakteru posesji, gdy staną się elementem konstrukcji ogrodzenia. Nie można także zapomnieć o tarasie czy balkonie. Opływający falą wiciokrzewu sprawi wrażenie żywego. Szczególnie pięknie prezentuje się bluszcz. Latem soczysta zieleń i kwiaty, jesienią winno czerwone barwy odnajdą się na każdym podwórku.
Zalety posiadania pnączy nie kończą się na pięknym wyglądzie. Specyfika tych roślin pozwala na cieszenie się dużymi i gęsto występującymi liśćmi. Ich plusem jest przede wszystkim szczelne pokrywanie przestrzeni, co pozwala na regulację temperatury chociażby budynku na którym się znajdują. Podczas okresu zimowego przypominają kołdrę okrywającą ściany domu, stając się swego rodzaju naturalnym ociepleniem. Przepuszczalność cieplna działa także w drugą stronę. W lecie zapewniają niższą temperaturę wewnątrz poprzez skupianie na sobie większości promieni słonecznych. Rozrost na przykład niektórych powojników spowoduje delikatny chłód ścian i wprowadzi w domostwie wrażenie dyskretnej klimatyzacji. Zastosowanie przy tworzeniu miejsca wypoczynku może polegać na wykorzystaniu ich w charakterze rośliny okrywowej dającej cień i wytchnienie w słoneczne oraz parne dni.
Aby w pełni cieszyć się urokiem tych roślin należy dobrać je zgodnie z zakładanym efektem. Podstawowy podział jakiego można dokonać to pnącza jednoroczne i wieloletnie. Pierwszy rodzaj będzie cieszył oczy jedynie przez czas trwania sezonu. Przykładem może być kobea pnąca. Każdy kto chce zaprzyjaźnić się na dłużej powinien zdecydować się na odmianę wieloletnią. Wśród nich dodatkowo wyróżnić można gatunki zimozielone, chociażby bluszcz. Ich wyjątkowość polega na utrzymywaniu się liści przez cały rok. Pozostałe zrzucają okrywę zimą. Nie oznacza to jednak, że poza sezonem przestają być atrakcyjne. Kolejnym krokiem przy wyborze jest określenie, jakie podparcie zostanie użyte przy wzroście rośliny. Część z nich dobrze czuje się oplatając konstrukcje takie jak płoty, pergole, bramy, natomiast nie mają zdolności samodzielnego wzrostu przy ścianie. Chcąc posadzić pnącza w sąsiedztwie elewacji warto upewnić się, że interesująca roślina tworzy przylgi i korzenie czepne niezbędne do przywarcia do muru, tak jak chociażby winobluszcze. Niezależnie od typu ważne jest by dobrać odpowiednią grubość rośliny i materiałów zastosowanych w podporach. Należy pamiętać, że zostaną one porośnięte bardzo gęstą siatką łodyg i liści, co równocześnie oznacza spore obciążenie. Wraz ze wzrostem objętości pnączy rośnie ich waga.
Wybrane rośliny należy w następnym kroku posadzić. Pierwszą rzeczą jest wybór odpowiedniego miejsca. Jeżeli gleba jest niskiej jakości dobrze jest wykonać jej użyźnienie. Można to zrobić poprzez wykopanie około półmetrowego dołu w miejscu, gdzie ma znajdować się pnącze. Uzyskaną w ten sposób ziemię miesza się w stosunku 1:1 z kompostem. W przypadku gdy podłoże ma skłonność do niskiej przepuszczalności wody można zastosować drenaż z cienkiej warstwy żwiru na dnie wykopu. Tak przygotowane podłoże zapewni odpowiednie środowisko do wzrostu rośliny. Samą sadzonkę umieszcza się pod kątem, tak by wzrastając kierowała się w stronę podpory. Konstrukcja, która będzie dawać oparcie dla pnącza powinna znajdować się w odległości około 30 cm od posadzonej rośliny.
Doglądanie ogranicza się przede wszystkim do regularnego podlewania. Szczególnie wrażliwe na wyschnięcie są młode okazy oraz dorosłe w okresie wyjątkowo wysokich temperatur. W trakcie drugiego roku od posadzenia można rozpocząć nawożenie. Preferowane są nawozy wolnodziałające stosowane raz w sezonie, w okresie wiosennym. Przycinanie polega na usuwaniu uszkodzonych pędów, można je także stosować do ograniczania rozrostu rośliny.
Jak widać pnącza są wyjątkowo uniwersalnym gościem w ogrodzie. Ich urok nie jest okupiony skomplikowanym i uciążliwym utrzymaniem. Warto zastanowić się nad zaproszeniem ich do przydomowego skweru, odwdzięczyć się mogą niebanalną urodą i wieloma praktycznymi zastosowaniami.
Udostępnij: