Okrywanie i ściółkowanie roślin przed zimą

Druga połowa listopada, czyli późna jesień, to najwyższy czas, by przygotować rośliny ogrodowe na nadejście zimy. Dzięki odpowiednim zabiegom, wiosną znów będzie można cieszyć się ich pięknem.

Do najpopularniejszych sposobów zabezpieczania roślin przed niską temperaturą należą ściółkowanie oraz okrywanie, często stosowane w tym samym czasie. Materiały, którymi okrywa się rośliny, powinny przepuszczać powietrze, a także nie chłonąć zbytnio wilgoci. Do tego typu prac warto poczekać tydzień, maksymalnie dwa tygodnie po pierwszych przymrozkach, gdy ziemia zacznie już powoli zamarzać – przez ten czas rośliny zdążą się zahartować, a ich pędy zdrewnieć. Pierwszą czynnością, jaką powinno się wykonać przed ściółkowaniem czy okrywaniem, jest obfite podlanie roślin, przede wszystkim roślin zimozielonych, takich jak iglaki czy bukszpany. Umożliwi im to zgromadzenie w ziemi zapasu wody na okres mrozów i śniegów.

Największym błędem popełnianym przez niedoświadczonych właścicieli jest przycinanie o tej porze roku gałęzi drzew i krzewów. Zdecydowanie źle wpływa to na zimowanie, gdyż ich pędy nie mają szans na to, by zdążyć zdrewnieć przed nadejściem mrozów. Wyjątkiem są tutaj byliny, których przycięcie jesienią jest wskazane. Powinno się zrobić to tuż powyżej podłoża, a pozostałości rośliny dokładnie okryć ściółką.

Ściółkowanie służy zabezpieczaniu głównie części podziemnych roślin, czyli korzeni. W ten sposób drastyczne zmiany temperatury nie są w tak dużej mierze odczuwalne dla wrażliwych na zimno roślin. Zabieg ten zapobiega także erozji gleby. W tym celu podłoże tuż przy roślinie pokrywa się ok. 20-30 centymetrową warstwą ziemi lub ściółki – torfu, kory, zdrowych i suchych liści lub też stroiszu, czyli gałązek drzew iglastych. Tym ostatnim warto przysłonić rośliny cebulowe, które dzięki temu na wiosnę szybciej kiełkują i w efekcie wcześniej następuje ich kwitnienie.

Innym sposobem na zabezpieczenie roślin, zwłaszcza krzewów, drzew oraz roślin pnących, przed mrozami i śniegiem jest okrywanie ich słomą, czyli chochołami, agrowłókniną (koniecznie białą), papierem lub innym materiałem, o ile przepuszcza on powietrze. Należy pamiętać, by osłona wokół roślin nie była zbyt szczelna, w innym przypadku będzie sprzyjać to rozwojowi szarej pleśni.

Okrywania potrzebują przede wszystkim młode rośliny, a także m.in. róże, wrzosy, ostrokrzewy, magnolie, hortensje, azalie oraz lawenda. Należy pamiętać, że okrywanie chroni tylko górną część roślin, dlatego też warto przysłonić podłoże rośliny ściółką.

Zimowa aura zdecydowanie nie służy roślinom. Odpowiednie kroki podjęte przez ogrodników przed jej nadejściem, takie jak ściółkowanie czy okrywanie, pozwolą im bez szkody przetrwać ten trudny okres.