Ogród w stylu skandynawskim

Coraz bardziej popularne stają się typowe wyznaczniki stylu skandynawskiego – estetyka, prostota i funkcjonalność. Wiele ludzi podziwia urokliwość domów i wnętrz naszych europejskich przyjaciół z północy. Zachwycają one minimalizmem, brakiem przepychu i zachowaniem równowagi kompozycji. Warto również zastanowić się nad wygospodarowaniem ogrodu w stylu skandynawskim. Jest to bardzo wygodny sposób na utrzymanie porządku dookoła domu.

Skandynawia znana jest z prostego, logicznego planu urbanistycznego osiedli. Domy stoją w idealnym rządku, właściciele mogą ustawić z przodu płot lub żywopłot tylko w określonym miejscu i do określonej wysokości: 1,1 m. Na krajobraz skandynawski składają się przede wszystkim duża przestrzeń wspólna, jak dotąd niezagospodarowana, stanowiąca typowe dzieło spontanicznej, dzikiej natury.

Warto pamiętać, że surowy klimat Skandynawii utrudnia uprawę wielu roślin. Mieszkańcy wybierają zatem tylko rośliny, które poradzą sobie z codzienną pogodą i mimo zimna wyrosną duże i zdrowe. Są to jednocześnie gatunki najprostsze w pielęgnacji. Właściciele ogródków nie przywiązują dużej dbałości do prac ogrodowych. Przycinanie, pielenie i inne zabiegi ograniczone są do minimum. O trawnik dba deszcz, który w tym klimacie pada często, zraszając trawę drobnymi kroplami. Wśród zieleni traw rosną też mchy, chwasty, a nawet grzyby, których usuwaniem mieszkańcy nie wydają się zbytnio zainteresowani. Naturalność i bezpretensjonalność to najważniejsza cecha ich przydomowych ogrodów.

Skandynawski ogród nie istniałby bez naturalnych materiałów, takich jak drewno, żwir, głazy, kamienie czy muszle. Często przestrzeń wpisuje się też w krajobraz przystającego lasu, których bardzo wiele w tej części Europy. Brak zatłoczonej przestrzeni czyni jednocześnie ogrody przyjaznymi dla środowiska. Nie korzystają bowiem z hulaszczego konsumpcjonizmu i opierają się w większości na wytworach natury.

Często w kompozycjach stosuje się nietypowe zestawienia kolorystyczne. Kontrowersyjne złożenia zestawiane są dzięki manipulowaniu nasyceniem barwy i złamaniem odcienia. Stąd też nikogo nie kłuje w oczy łączenie np. niebieskiego z żółtym. Co więcej, mieszkańcy Skandynawii często wykorzystują w kompozycjach kolory typowe dla własnej flagi narodowej. Takie chłodne, złamane barwy dobrze prezentują się również dzięki jasnemu światłu, o które zabiegają podczas tworzenia planów ogrodów. Najnowsze innowacje pozwalają nawet na podświetlanie donic z kwiatami. Tym samym, nawet ponure kolory i proste, typowo funkcjonalne formy zyskują niepowtarzalny urok i wdzięk.

Głównym elementem ogrodów skandynawskich są iglaki – sosny, jodły i świerki. Rozrastają się one do ogromnych wysokości, co daje piorunujący efekt. Typowe są też drzewa owocowe, np. jabłoń czy grusza. Wraz z rosnącymi w ogrodach żurawiną i borówką, stanowią doskonałą bazę spożywczą dla mieszkających rodzin. Często wykorzystuje się głóg oraz wrzosy, które wyglądają dobrze o każdej porze roku. Urokliwości ogrodom dodają też kwiaty, takie jak peonia, lilia, orchidea, geranium, nasturcja i petunia.

Oczywiście, ile ludzi, tyle ogrodów, nawet w Skandynawii. Niektórzy właściciele wolą ogrody „na słodko”, inni inspirują się wiejskimi tradycjami. Coraz więcej osób dodaje też do prostego minimalizmu nowoczesne wpływy miejskie, np. bruk i kostkę. Wszystkie te typy są świetnym pomysłem, ponieważ gwarantują maksymalizację efektu przy minimalnym wkładzie pracy. Kształtują naturę tak, by pozostawić to, co w niej najpiękniejsze i pozwalają na relaks niezależnie od pory roku. Jest to idealna propozycja dla osób, które chciałyby mieć widowiskowy ogród, ale nie do końca mają czas czy też nie lubią systematycznie zajmować się ogrodem.