Publikacja: 7.11.2014
3 min.Oczko wodne jesienią i zimą
W związku z nadejściem jesieni oraz zbliżającą się zimą warto nieco uwagi poświęcić oczkom wodnym oraz innym tego typu zbiornikom wodnym w ogrodach. Obiekty te również wymagają prac porządkowych i…
Krysiak.pl
W związku z nadejściem jesieni oraz zbliżającą się zimą warto nieco uwagi poświęcić oczkom wodnym oraz innym tego typu zbiornikom wodnym w ogrodach. Obiekty te również wymagają prac porządkowych i odpowiedniego przygotowywania do zimy.
Jesień w ogrodzie to przede wszystkim opadanie liści z drzew, które niesione przez wiatr, trafiają także do zbiorników wodnych. Podobnie jest z innymi zanieczyszczeniami, takimi jak nasiona czy pędy, które powinny być regularnie wyławiane z powierzchni wody. W przeciwnym razie opadną na dno oczka wodnego i zaczną gnić, zanieczyszczając wodę i zużywając duże ilości tlenu, tym samym przyczyniając się do rozwoju bakterii.
W przypadku, gdy na dnie zbiornika zdążył się już zgromadzić osad, konieczne jest jego oczyszczenie. W tym celu z oczka wodnego, po wcześniejszym przeniesieniu ryb do zbiornika zastępczego, powinno się wypompować 2/3 wody (przykładową pompę do opróżniania wody ze zbiorników wodnych znaleźć można tutaj), a następnie usunąć muł za pomocą specjalnego odkurzacza. Jeśli oczko wodne jest na tyle głębokie (minimum 1 m), by ryby mogły w nim spędzić zimę, trzeba pamiętać o tym, by nie usuwać całego mułu – stanowi on miejsce ich zimowania. Na koniec należy dolać do zbiornika tyle wody, ile z niego się pobrało.
Jeżeli posiadany zbiornik wodny jest małych rozmiarów (o objętości poniżej 2 m³ lub głębokości mniejszej niż 1 m), woda zimą prawdopodobnie zamarznie w nim do samego dna, co może uszkodzić materiał, z którego jest wykonany. Dlatego zaleca się spuścić z niego wodę całkowicie. Pusty i oczyszczony zbiornik wodny można wypełnić suchymi liśćmi lub przykryć folią bądź innym wodoszczelnym materiałem. Najlepiej przystąpić do tego wraz z początkiem przymrozków, najpóźniej pod koniec listopada.
Przed nastaniem zimy trzeba także pomyśleć o przebywających w zbiornikach wodnych rybach. W przypadku płytkiego oczka wodnego lub hodowania gatunków ryb, które źle znoszą niskie temperatury, konieczne jest wyłowienie ich i przechowanie na czas mrozów w akwarium, najlepiej w pomieszczeniu o temperaturze 5-8°C – wówczas ryby zachowają typowy dla zimowego okresu stan „odrętwienia”.
W odpowiednio głębokich oczkach wodnych przezimować mogą takie gatunki ryb, jak np. karaś, orfa, ciernik czy karp. Gdy temperatura spadnie do ok. 10°C, ryby przechodzą w stan letargu, wówczas nie powinno się już ich dokarmiać, gdyż niezjedzony pokarm zacznie gnić. Istotne jest, by w związku z nadejściem mrozów nie dopuścić do zupełnego zamarznięcia zbiorników wodnych, gdyż pozbawione tlenu ryby nie dotrwają wiosny. Najczęściej właściciele oczek wodnych wykuwają w lodzie przeręble. Nie jest to jednak dobry pomysł, gdyż hałas i drgania, jakie powstają przy uderzaniu w lód, mogą ogłuszyć ryby lub nawet doprowadzić do ich śmierci. Innym sposobem na dostarczanie rybom tlenu są tabletki, dzięki którym tlen wytwarza się w wyniku reakcji chemicznej. Dobrym rozwiązaniem wydają się być styropianowe pływaki z grzałką. Wiele osób tworzy także tzw. poduszki powietrzne – przez wywiercony w lodzie mały otwór wypompować należy tyle wody, by pod powierzchnią lodu powstała 3-4 cm przestrzeń.
Warto także pamiętać o rozmontowaniu urządzeń wodnych – fontann, wodotrysków, pomp, filtrów itp. Tak przygotowane zbiorniki wodne wraz z mieszkającymi w nich rybami, bez problemu i bez szkód przetrwają nadchodzącą porę roku, by wiosną znowu cieszyć oko właścicieli ogrodów.
Udostępnij: