Jak zabezpieczyć urządzenia ogrodnicze przed zimą?

Niskie temperatury w okresie zimowym potrafią przysporzyć wielu kłopotów – nie tylko są uciążliwie dla ludzi, ale także dla różnego rodzaju sprzętów, które przez przeważającą część roku pomagały w pracach ogrodowych. Mechanizmy silnikowe czy akumulatorowe potrzebują odpowiedniego zabezpieczenia oraz właściwego przechowywania podczas zimy.

Pierwszym krokiem podczas tego typu czynności powinno być dokładne wyczyszczenie urządzeń. Te wykonane z tworzywa sztucznego można w prosty sposób oczyścić za pomocą wody z dodatkiem łagodnego detergentu. Elementy metalowe nie powinny być za mocno zamaczane, aby uniknąć rdzewienia. Jeśli już do tego dojdzie, najlepiej usunąć korozję papierem ściernym lub drucianą szczotką. Przy pomocny takiej szczotki można także przy okazji usunąć zbitki trawy lub ziemi. Dodatkowo posłużyć do tego może szpachelka.

Sprzęt metalowy taki, jak kosiarki, podkaszarki itp., najlepiej konserwować oliwą, olejem technicznym lub malarskim podkładem antykorozyjnym. Ostatecznym rozwiązaniem może być smar stały. Należy pamiętać także o konserwacji metalowych linek. Bez względu na to, czy urządzenie posiada silnik elektryczny czy spalinowy, wymaga podobnych zabiegów zabezpieczających przed rdzą. Jednak przed jakąkolwiek konserwacją, należy mieć pewność, że sprzęt jest odłączony od zasilania.

Bardzo częstym utrudnieniem w zabezpieczaniu urządzeń są wszelkie pokrywy i obudowy, które nie pozwalają dotrzeć do każdego zakamarka. Najprostszym sposobem na poradzenie sobie z tym problemem jest odkręcenie wszystkim możliwych elementów – wtedy dopiero można przystąpić do dalszych prac. Jeśli natrafi się na jakieś uszkodzone elementy, obowiązkowo należy je wymienić na nowe. Takiej skrupulatności wymagają głównie maszyny silnikowe. Te elektryczne nie potrzebują praktycznie żadnej obsługi konserwacyjnej.

W przypadku kosiarek obowiązkowo należy również sprawdzić stan śruby mocującej nóż tnący oraz łopatek. Jeśli któryś z elementów jest zużyty lub zdeformowany, powinno się go wymienić, gdyż może to powodować gorsze zasysanie trawy do kosza. Natomiast w kołach sprawdza się stan przekładni, paska napędu oraz zużycie uzębienia w kołach napędowych.

Dodatkowo warto pamiętać o wymianie świecy zapłonowej i elektrod przynajmniej raz w roku. W pilarkach, elektrycznych nożycach do żywopłotu i podkaszarkach filtry powietrza powinno się przeczyścić szczoteczką lub pędzlem z twardym włosiem. Te silniej zabrudzone i papierowe dobrze jest wymienić na nowe.

Silniki czterosuwowe wymagają także zabezpieczenia cylindra. Wystarczy wlać niewielką ilość czystego oleju silnikowego, kilkakrotnie pociągnąć za linkę rozrusznika, tak aby olej rozprowadził się po całym cylindrze. Należy też pamiętać, by nie zostawiać urządzenia z paliwem w zbiorniku, gdyż ma ono tendencję do rozwarstwiania się, co przyczynia się do powstawania korozji. Aby opróżnić bak do zera, najlepiej jest uruchomić silnik i poczekać, aż sam zgaśnie. Wtedy można mieć pewność, że paliwo spaliło się do końca.

Nieco odmiennych zabiegów wymagają pilarki łańcuchowe. Tutaj należy w pierwszej kolejności zająć się prowadnicą i listwą, oczyszczając je z pozostałości roślinnych. Otwór olejarki i rowek smarujący pilarki najlepiej jest wyszlifować pilnikiem. Następnym krokiem może być regulacja gaźnika według wymagań i instrukcji producenta. Łańcuch, najlepiej luźno napięty, powinno przechować się w futerale z olejem. Warto pamiętać, że wiosną konieczne będzie naostrzenia zębów łańcucha.

Po skończonych konserwacjach trzeba pamiętać, aby kosiarkę spalinową i inny tego rodzaju sprzęt, postawić poziomo, tak aby nie został uszkodzony gaźnik lub zalany filtr. Ponadto urządzenia powinno się przechowywać w pomieszczeniach suchych, pozbawionych wilgoci.

Jeśli samodzielna konserwacja urządzeń ogrodowych wydaje się zbyt skomplikowana, bądź zwyczajnie brak na nią czasu, można poprosić o pomoc profesjonalne serwisy, które oferują tego typu usługi. Należy bowiem pamiętać, że źle oczyszczony i zabezpieczony sprzęt przed zimą, może być powodem powstawania niszczącej rdzy, a przede wszystkim trudności w prawidłowym funkcjonowaniu urządzeń wiosną.